Wystawy organizowane w Scuderie del Quirinale należą do wiodących w stolicy Italii. Każdego roku odbywają się tam dwa wydarzenia kulturalne, cieszące się niesłabnącym powodzeniem. Czasami i ja mam okazję do obcowania z wybitnymi dziełami, wystawianymi w pięknie usytuowanym obiekcie.
Przed wyjazdem czytałam rozmaite opinie dotyczące najnowszej wystawy “Matisse arabesque”, ale jak już wiecie należę do osób nie sugerujących się refleksjami innych. Mam nawyk wyrabiania własnego zdania i daję sobie zawsze szansę osobistego postrzegania rzeczywistości.
Poza tym, bez względu na wszystko, szczególną radość stanowi dla mnie sam kontakt ze sztuką, nawet tą niebędącą w kręgu mych zainteresowań.
Z dziełami Matissa stykałam się zdecydowanie częściej niż z twórczością Chagalla.
Przyznaję, że troszkę “samozwańczo” z przemiłą przewodniczką – Rosjanką Wierą, zmieniłyśmy trasę mojej grupy podczas zwiedzania Ermitażu w Sankt Petersburgu . Chciałam koniecznie zobaczyć słynny “La danse”

Niestety, ze względu na szalone tempo zwiedzania Ermitażu, mam tylko jedno zdjęcie i sami rozumiecie, dlaczego utrwalono mnie na tle obrazu.…